Mamy podłogę ! :)
Na początku wpisu chciałbym jeszcze raz podziękować wszystkim Wam za opinie i sugestie w sprawie wyboru baterii :))) Wygrał nr 6, tak więc teraz zostało już tylko kupić i się cieszyć :)
Co do lampy to jeszcze nie mamy całkowitej pewności co wybrać...poczekamy może coś się jeszcze trafi ciekawego ;)
A dzisiejszy wpis chciałbym poświęcić kolejnemu etapowi, który udało nam się zrealizować i to nie bez problemów :/
Bardzo długo szukaliśmy odpowiedniej podłogi, a ponieważ nasza "skarpeta" ma już tyle dziur co dobry ser szwajcarski ;) to wybór był nie lada wyzwaniem... Oczywiście głównym problemem była cena :( wszystko co nam się podobało zaczynało się mocno ponad 120 za m2..do tego montaż i chemia niemal drugie tyle i robi się niezła suma, zwłaszcza że mieliśmy koło 80 m2 podłogi do ułożenia.... No i po wielu poszukiwaniach udało nam się zdobyć deskę w II kategorii po 70 zł za m2 :) Nasza deska to Baltic wood Dąb superrusic mat szczotkowany (długa nazwa) :) Druga kategoria oznacza że na desce jest dużo sęków(to akurat nam siębardzo podoba) i mogą się zdarzyć niewielkie rysy lub uszkodzenia - (to już mniej ) :/ ale ogólnie wygląda baardzo naturalnie i ciekawie :)
Mimo, że gdzie niegdzie są jakieś małe uszkodzenia, podłoga wydaje mi się wyszła bardzo fajnie i przynajmniej nam się podoba...boję się tylko co będzie jak kiedyś przyjdzie czas na pierwsze cyklinowanie...czy te sęki nie powypadają..bo wtedy to już będzie kicha... :( No ale na razie jesteśmy optymistycznie do niej nastawieni i zadowoleni z wyboru :) Zresztą sami oceńcie..:))
Tak właśnie gdzie niegdzie wyglądają te "uszkodzenia"
A takie listwy planujemy ułożyć - model Slim 80:
Powinna pasować do białych drzwi :)
I jeszcze fotki z pokoju Ali - taki mniejwięcej wyszedł róż...trochę zdjęcia tego nie oddają jak wygląda to w realu ale przyznajcie...dodać do tego różową wykładzinę i ........paw murowany hehehe :))
a to w dodatku dopiero raz pomalowane :)
A na sam koniec powiem Wam, że jest mi źle...dzieciaki chore, mi z nosa leje się jak z kranu, głowa jak bania, kaszel - istny sajgo...noramlnie szpital w domu :// tony chusteczek się walają, wszyscy kichają i prychają o matko.....a jeszcze mi tu jakieś mrozy zapowiadają......ja chce już wioooooosnę!!!!!
aaaaaaa psikkk!! ;)
pa...