Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

O hydrauliku, drzwiach i kolorach..

Data dodania: 2013-01-29
wyślij wiadomość

Witajcie drodzy,

dziś trochę różności i ciekawostek :)

Na początek trochę w temacie mojej ostatniej "bolączki" czyli o hydraulice. W sobotę ku mojej wielkiej radości zadzwonił Pan Hydraulik i oświadczył, że się łaskawie pojawi i w końcu naprawi przeciek w kotłowni - wow pomyślałem sobie i z niecierpliwością na niego czekałem a w myślach już szykowałem dla niego niezłą "wiązankę" na powitanie ;) Niestety że z natury jestem raczej z tych spokojnych to mu za dużo nie powiedziałem bojąc się zarazem że się obrazi i pojedzie...i wiecie co najciekawsze? Skubaniutki nawet nie przeprosił, że tyle musiałem na niego czekać...

Okazało się, że zawór zwrotny pękł...ciekawe jakim cudem? Przecież nowy zakładali ale co tam ważne że jest teraz ok. Przy okazji, że już go mam postanowiłem go "wykorzystać" i poprosiłem żeby w końcu pozakładał głowice na grzejnikach. I przy okazji odkryliśmy, że w pokoju Filipa, źle została wykonana zabudowa wokół okna, a mianowicie trochę za wąsko bo teraz nie można założyć głowicy i będzie problem z odpowietrzeniem w przyszłości tego grzejnika ;/ Co ciekawe to już nie wina hydraulika bo wszystkie nasze grzejniki były dobierane odpowiednio mocą do każdego pokoju i ten na początku pasował ale chyba źle zmierzyli wymiar fachowcy od zabudowy karton gipsowej....Ponieważ grzejnik w większości czasu był zdjęty to jakoś nikt nie zauważył że jest skopana zabudowa....Ech i co tu teraz zrobić ? Grzejnika przecież nie będe wymieniał ani tym bardziej rozwalał teraz zabudowy...Na szczęście zakres temperatury można sobie regulować pokrętłem w miejscu gdzie się zakłada tą głowicę - gorzej będzie z odpowietrzeniem...no i kolejny zgryz ;// na szczęście da się jakoś z tym żyć i złości sobie darowałem...

Zobaczcie:blog budowlany - mojabudowa.pl

że też wcześniej tego nie zauważyłem.. grzejnik od ściany do ściany....

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

To tyle w temacie hydraulika i grzejników... teraz parę słów o kolorach w pokojach na pięterku :)

Długo się zastanawialiśmy jak pomalować pokoje dzieci i pokój do zabaw(nad garażem) czy bawić się w jakieś różne barwy i kolorowe ściany jednym słowem esy-floresy :) i sobie darowaliśmy...

Do pokoju do zabaw wybraliśmy farbę z Magnata i postawiliśmy na kolor taki kawa z mlekiem, co dokładnie nazywa się "spokojny agat" - rozwalają mnie te nazwy farb :))) jakby ktoś się zapytał jaki to może być kolor to nigdy bym nie zgadł, ale faceci chyba tak mają hehehe :))

Oto ta farbka i próbka na ścianie..

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

i próbka - to ta na samej górze...

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

 

U Filipa postanowiliśmy pokój pomalować na żółto i położyć brązową wykładzinę tak samo w pokoju do zabaw...powinno chyba pasować :)

To ten kolor - tu już w miarę normalnie go nazwali :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

U Ali planujemy pomalować ściany na jaśniutki róż ale tu akurat jeszcze farby nie mamy...tylko jaką wykładzinę damy? Nie wiem co pasuje do różowych ścian???

 

I na koniec parę zdań o naszych drzwiach do dolnych pomieszczeń. Od niedawna jesteśmy ich prawowitymi właścicielami i mogę się co nieco pochwalić ;))

Powiem Wam, że kiedyś myślałem że nigdy w życiu nie będe miał białych drzwi..no bo jak ? Przecież będą się brudzić itd itp...jakoś sobie tego nie wyobrażałem..a tu bach!!! Padło na kolor biały :) I co więcej - nawe mi się podobają a to za sprawą swej prostoty, bo wybraliśmy bardzo spokojne kształty i bez żadnych doświetleń i szyb. Sami zobaczcie czy Wam się podobają. Wiem że tak jak i ja będą zwolennicy jak i przeciwnicy :) Ale jakby co to ja się nie bedę gniewał jak się komuś nie spodobają :))

Oto i one...niestety są jeszcze opakowane i tak dobrze ich nie widać ale zawsze coś..:)

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Te poniżej to są przesuwne do wiatrołapu i będą się chować w dobudowanej ściance. Ciekawy pomysł bo otwieane tradycyjne zajmują sporo miejsca zwłaszcza że są trochę źle ulokowane przy samych schodach...uznaliśmy, że takie wyjście będzie najlepsze :) Zobaczymy jak będzie później w użytkowaniu..

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

O i tu będą się chować..

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

No i to tyle w dzisiejszym wpisie, mam nadzieję, że się nie zanudziliście :))))

ps...

No i Panie Ciesielczak wykrakałeś tą plajtę....kurczę breja na drodze, śnieg wali z dachu, że mało człowiek zawału dostanie.. co za pogoda....do du......:))))

Pozdrówka!!!!

 

22Komentarze
Data dodania: 2013-01-29 22:01:09
Drzwi bardzo ładne, z odpowietrzaniem dacie sobie jakoś radę:) A na mój kobiecy gust to do różowych ścian będzie pasowała jasno szara wykładzina lub coś w odcieniach kremu:)
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-30 18:17:34
Właśnie szarości! że też wcześniej nie pomyślałem o tym kolorze :) Dziś właśnie rano ubierałem córę i własnie zakładałem jej szare dresiki z różowym paskiem..kurcze i to naprawdę pasuje :)Dzięki za oświecenie! :)
odpowiedz
Odpowiedź do rodrigog2
Data dodania: 2013-01-29 22:05:27
Halloł :) Drzwi wew. bardzo ładne, choć też stronię od białych, póki co. Myślę, że będą super grać z "zardzewiałą" ścianą. Suwane do altany też przeszły mi przez myśl, ale boję się że zanim je odsunę lub zasunę to wyziębi się np cały salon, sama nie wiem jeszcze. Dobrze że wykorzystałeś wizytę hydraulika hehe, bo różnie to jest z ich słownością;P!! A jeśli chodzi o różowe ściany to do nich widzę jasną szarą wykładzinkę i na niej jakiś mocno różowy dywanik koło łóżka :) Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-30 18:21:56
Ja również liczę, że ta ta rdzawa ściana + ściany pokryte masą betonową się ładnie zgrają..ale to zobaczymy jak już położymy podłogi, schody :) No i dzięki za szarość :) To naprawdę dobry pomyslł :)
odpowiedz
Odpowiedź do elektron
Data dodania: 2013-01-29 22:17:24
Marcin na kaloryferach i ich odpowietrzaniach tym bardziej nie znam się wcale, ale za to popieram koleżankę powyżej i potwierdzam, że do różu super pasują szarości (ja sama bardzo lubię takie zestawienie mimo, że dzieckiem już od dość dawna nie jestem:D). Pozostałe kolorki też bardzo fajne, żółty z brązem jak najbardziej OK :) Co do nazw kolorów to masz rację, czysta improwizacja ;). Ja niedawno śmiałam się, że te nazwy kolorów to muszą właśnie faceci wymyślac, bo jak mąż pomalował korytarz u rodziców farbą o nazwie "malinowy krzew" a wyszedł kolor lila-fiolet to ręce mi opadły, ale koło malinowego krzewu ta farba nawet nie stała hehe ;) drzwi............. hmmmmm......... baaaaaaaaaaaaardzo ładne, prosta forma, uniwersalne -super. Ja u siebie chciałabym ciemniejsze, ale to za sprawą tego, że od 30 lat patrzę na białe u siebie w domu i chciałabym po prostu odmiany :) Aha, no i dobrze że hydraulik w końcu okazał trochę sumienia i naprawił usterkę. I pomyślałby kto, że Ty taki grzeczny hehe :D Fajnie, że w końcu na bieżąco "zdajesz relację" z placu boju. Ps. no Patryk "wykrakał" rzeczywiście, pogoda masakryczna. Nie cierpię zimy, ale wolę jak świeci słońce i jest -5 stopni niż taka chlapawka. Pozdrawiam ciepło :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-30 18:40:54
Kochana, jak ja się cieszę że mimo blogu budowlanego to większość blogowiczów to urocze Kobietki - czyli najbardziej odpowiednie osóbki jeśli chodzi o kolory :))))) Ja powiem że to jest zielony a moja żoncia seledynowy, oliwkowy :)))) a na końcu że jestem daltonistą hehehe. No ale my faceci chyba już tak mamy... Mówisz że masz dość białego koloru....no to tu mamy na odwrót bo ja zawsze miałem drzwi w innym kolorze i jakoś mnie nie odrzuca..bardziej niepokoję się czy nie będą się strasznie brudzić przy obcowaniu z dzieciakami :))) Już widzę te ślady paluszków..hiihi No i skąd to stwierdzenie, że mogę być niegrzeczny ;))) ja bym nawet muszki nie skrzywdził(no może poza wyrwaniem jej skrzydełek ) :))))) I staram się jak mogę aby być na bieżąco :)) Paa
odpowiedz
Odpowiedź do domwfuksjach3
Data dodania: 2013-01-30 19:17:45
Widzisz jak to fajnie gdy płeć piękna z tą brzydszą potrafi tak fajnie się uzupełniać :D Wy nam wyjaśnicie wszystko od strony technicznej, my Wam pomożemy dobrać odpowiedni kolor i jest git :D Co do białych drzwi to wiesz, nie ma co porównywać bo moje mają chyba ze 40 lat :) Nie wiem z czego Wasze są wykonane bo ja mam drewniane pokryte kilkoma warstwami farby olejnej także wiesz, zbyt reprezentatywne to one nie są ;) Nie ma się co oszukiwać, z pewnością na białym wszelkie zabrudzenia są dużo bardziej widoczne, ale może akurat będzie je łatwo zmyć, musiałbyś poszperać na necie informacji jak sobie użytkownicy białych drzwi z tym radzą :) A co do tej "niegrzecznej" wizji to wiesz, cały czas mam w głowie obraz Marcina w takim zielonym ubranku hihihi ;) Mówisz, że masz ochotę na mały "reset" po ostatnich przejściach? No to wpadaj do nas, nasza męska część właśnie od kilku godzin się "resetuje" w kuchni hehe A co do pogody to jest MASAKRA, wody po kolana, z dachów się leje, do tego jest taka nieprzyjemna, przeszywająca wilgoć w powietrzu echhhhh Już to mówiłam, ale powtórzę jeszcze raz: NIENAWIDZĘ ZIMY! a tego Pana Proroka to chyba razem zlinczujemy ;)
odpowiedz
Odpowiedź do lawendahalinow
Data dodania: 2013-01-30 22:33:06
kolory
Dzięki za dobre słowo, aż się ucieszyłam że ktoś zauważył mój komentarz:)Pozdr ale dziś było ciepło a ja cały dzień w pracy 12h
odpowiedz
Odpowiedź do domwfuksjach3
tytus  
Data dodania: 2013-01-29 22:29:47
Ja coraz częściej, choć miałam takie samo zdanie jak ty, (u nas nie będzie białych drzwi) się do nich przekonuję. Chyba za sprawą mody. Wraca minimalizm i biel więc Twoje się jak najbardziej w ten nurt wpisują:). Pozdrawiam córkę ja też Ala a w dzieciństwie miałam liliowy pokój i kremową wykładzinę;)
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-30 18:28:47
Dzięki, my też się pomalutku przekonujemy :) No i gratuluję wspaniałego imienia ;) a jak tam z charakterkiem? Bo moja Ala to raczej niezły diabełek :))))
odpowiedz
Odpowiedź do tytus
Data dodania: 2013-01-29 22:40:00
Oj, się dzieje u Was, aż miło popatrzeć... oczywiście z wyjątkiem sytuacji "hydraulicznych", nie mam pojęcia co bym zrobiła z tym brakiem dostępu do odpowietrzenia (zostawiłabym to mężowi-hehe;) Wiem, że nie ma syt. bez wyjścia i coś wymyślicie:) A może jakąś specjalną technikę wymodzisz;)? Co do drzwi...są super, uwielbiam białe, zresztą sama tez postawiłam na biel, piękny, prosty wzór wybraliście:) Pozdrawiam cieplutko!!!
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-30 18:24:45
Dzięki ! W razie problemów jak się wkurzę to zamienię grzejnik na ciut mniejszy :))) no i cieszę się że się kolorek podoba :)))
odpowiedz
Odpowiedź do dorotaol
Data dodania: 2013-01-30 08:56:58
hehehehehehe teraz mnie wszyscy będą obwiniać za tą plajtę ;-) No niestety taka kolej rzeczy, ale uwierz mi że mnie to nie mniej wku.wia :-) Dodam że narazie mieszkam przy gruntowej ulicy (w sumie po przeprowadzce też będzie gruntówka) na której ta papka nie wsiąka, idąc do auta to tone, pod moim ciężarem ta breja się rozpryskuje na moje nowe rurki (spodnie) hehehe :-) Na budowie to samo, ale dodatkowo na wejściu do Naszych Lawend leży pełno topniejącego śniegu który spadł z 2 koszów, a ten który nie spadł, wystaje poza rynny i kapie na łeb i za kołnierz. Wejście do domu przy roztopach grozi śmiercią ;-) Planuję coś tam wsadzić żeby się już tak nie działo. Może jaka pleksa albo cuś :-) Myślę że wystarczająco opisałem moje zażenowanie zaistniałą sytuacją :-))))) Wracając do domku to dobrze że powiedziałeś o tym kaloryferze bo ja mam go mieć w tym samym miejscu i może też by mi do głowy nie przyszło o tej głowicy :-) Co do drzwi to fajnie że białe, mnie się podobają. Moja żona też coś ostatnio mówi o białych co oznacza że takie będą :-) Malujecie sami czy malarze? bo my planujemy sami ale co z tego wyjdzie to nie wiem bo ja mam 2 lewe ręce do takich robót :-)
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-30 12:06:29
re kuchnia
No i jeszcze muszę Ci powiedzieć że malutko ten sprzęt Was wyniósł. Szafki z blatami tez nam wyliczyli na jakies 23 tys. a sprzet dodatkowo jak liczylismy sobie sami to z 17 tys. i to bez ekspresu bo ja juz mam (kupiłem sobie za pieniadze slubne) :-) innej kawy juz nie zniese hehe.
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-30 18:52:15
No dziś Kolego to praktycznie bez kajaka ani rusz hehee noramlnie wodery miałem założyć do pracy :))) Poproszę teraz o lepszą prognozę :)) Nasze Lawendy faktycznie to akurat rozwiązanie mają do dupy(za przeproszeniem) wali z tych koszy jak nie wiem..ja myślałem trochę o jakimś podgrzewanym kablu do rynny ale i tak chyba nie zdałoby to egzaminu bo śniegu tam jest od groma ;/ Jak żona powie to nie ma już odwrotu - mam to samo więc w niektórych kwestiach to już nawet nie podejmuje prób zmiany poglądu...tak musi być i tyle hehehe Co do malowania to salon , kuchnia - czyli najbardziej strategiczne pokoje to oddaliśmy w ręce malarzy, bo choć jako tako pędzel umiem trzymać to nie wiem jaki byłby efekt :))) Na górze namówiłem do malowania teścia - nawet mu to jakoś wychodzi :))) Co do sprzętu to policzyłem tylko ekspres, mikrofalę, piekarnik i zmywarkę to nawet będzie koło 8 tys(zapomniałem o zmywarce)..jak dojdzie lodówka, okap i płyta gazowa to dojdzie kolejne 7 tys :))) i wyjdzie podobnie jak u Ciebie :))) No ja już tej kawy nie mogę się doczekać :))
odpowiedz
Odpowiedź do ciesielczaki
Data dodania: 2013-01-30 22:34:44
Faktycznie z tym grzejniczkiem wyszło zamieszanie, ale niestety nie da się wszystkiego przewidzieć i o wszystkim pomyśleć zawczasu:) Dla pocieszenia dodam, że mój mężuś u nas robi elektrykę i zrobiliśmy wejścia do gniazdek w miejscu grzejników bo o nich zapomnieliśmy hehe:D:))) Także wszystko jest możliwe, dobrze, że w ogóle się zorientowaliśmy w porę i trzeba wszystko zmienić ale roboty trochę dojdzie... Kolorki bardzo fajne, u mnie mama malowała kuchnię tym Magnatem trochę narzeka ale może w pokojach będzie inaczej bo mniej zabrudzeń. Co do drzwi to zauważam, że im więcej siedzę na tych blogach to coraz bardziej przekonuję się do bieli, ale u mnie mąż jest oponentem:D więc białych na pewno nie będzie trzeba iść na jakiś kompromis na szczęście mi też się podobają ciemniejsze:) Pozdrawiam!
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-30 22:35:30
Czytam że też pływacie wkoło domów, ja mieszkam na przeciw naszej budowy i wiem jak to co roku o tej porze wygląda. Dziś rano bez wahania; KALOSZE na nogi i wiksa do pracy hehe:) Pozdrówki
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-31 20:50:16
re:Farba magnat
Ogólnie narzeka bo umyć jakieś zabrudzenia ciężko poza tym nie wiadomo dlaczego w niektórych miejscach porobiły się takie zmienione odcienie jakby przebarwienia, a w przypadku innych farb tego nie ma. O ile pamiętam farby te są dość drogie ale faktycznie u nas w kuchni ona nie wygląda za specjalnie, może po prostu do miejsc takich narażonych na tłuste plamy itd nie jest za bardzo odpowiednia ciężko stwierdzić... Oby u Was wyglądała lepiej:)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-01 22:51:22
re
Hehehehe, to widzę że u Was wody było tyle samo :-) Ale jestem w szoku że ta plajta tak szybko zniknęła, ten czwartkowy wiatr chyba wszystko wysuszył. Ten kabel w rynnie chyba by nie pomógł, może jakby przeciągnąć go po tych koszach to by zdało egzamin :-) U nas plan jest że wszystko sami malujemy, ale zobaczymy. Może też namówię teścia ;-))) Co do podejmowania decyzji to wolę jak żona bierze to na siebie, hehehe. Mnie za dużo rzeczy się podoba i nie mogę się zdecydować :-) Jeśli chodzi o kuchnię to wychodzi tyle samo, a pisałeś że będziemy mieli drogą, hehehe. Już myślałem że chcą nas okantować :-) Kawusia pychotka, właśnie skończyłem pić ;-) Ostatnio wynalazłem dobrą i tanią kawę w Lidlu. 0,5 kg kosztuje 18 zł i naprawdę dobra. Kiedyś kupowałem w Piotrze i Pawle (pewnie tego w Mazowieckiem nie ma) 1 kg za 120 zł, ale stwierdziłem że muszę poszukać czegoś tańszego bo w końcu kryzys, nie? :-)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-02 15:18:37
re
Mówiąc o decyzjach to u nas jest odwrotnie :) Ja to ide i kupuje a jak idę na zakupy z Żonką to zaczyna się zabawa..:) nie dość że jest mnóstwo wybierania, przebierania to i jeszcze zawsze podoba się to co kosztuje najwięcej :)) A nie daj Boże wybrać się po ciuchy.......ale już nie piszę więcej bo jeszcze przeczyta..hihihi Wracając jeszcze do kuchni, to mówiąc wcześniej że droga to nie liczyłem właśnie sprzętu tylko szafki i tak sobie pomyślałem, że tyle wyniosą Was same szafki :)) U nas na początku za same szafki chcieli 36 tysi... Co do kawy z Lidla to właśnie słyszałem że jest tam niedroga i bardzo dobra, mam zamiar się właśnie wybrać :) A Piotr i Paweł jest bardzo znany w Wawie :)))) Sam mam go pod nosem w pracy i codziennie się tam stołuję na garmażerce :))) Pozdrówka!!!
odpowiedz
Odpowiedź do ciesielczaki
Data dodania: 2013-02-02 16:13:44
A moze obnizyc ten grzejnik jesli bedzie z nim prawdziwy problem??? Na zdjeciu widac ze macie troche miejsca do podlogi.
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-02 17:44:40
re
Dzięki! To też jest wyjście tylko wymaga trochę przeróbki :) Ale warte jak najbardziej przemyślenia :)
odpowiedz
Odpowiedź do naszeranczo

2013 - czyżby pechowy????

Data dodania: 2013-01-22
wyślij wiadomość

Chyba zacznę wierzyć w przesądy i uznać 13 za liczbę naprawdę pechową...angry, a to za sprawą pękniętego zaworu w kotłowni, przez który musiałem odciąć dopływ wody na budynku...to już druga taka awaria...angry. Najgorsze jest to że nie mogę doprosić się ekipy hydraulików odpowiedzialnych za wykonanie całej hydrauliki w domu i szlag mnie już trafia jak słyszę przez telefon pan "M" mówi jutro będziemy, jutro na pewno będziemy, kurcze coś nam wypadło nie mogliśmy przyjechać.....dziś usłyszałem: "a może weźmie pan jakiegoś innego hydraulika żeby to panu wymienił.." ale ja pytam do jasnej ch....a co z gwarancją?????? Potem jak coś innego tfu tfu się zepsuje to powiedzą że ktoś grzebał i oni nie poczuwają się do odpowiedzialności...normalnie powiem Wam że się trochę już tą hydrauliką podłamałem..sad, na dodatek z jednego kibelka zaczęła lecieć non stop woda, spłuczka nie działa....na szczęście to tylko jak się okazało trzeba będzie dokręcić jakąś śrubkę...zastanawiam się ile jeszcze takich "przypadków" i niespodziewanych awarii wystąpi...

Chyba się upiję....kurcze ale to dopiero wtorek...a do weekendu daleko....

ech.....życie

17Komentarze
Data dodania: 2013-01-23 08:12:48
Marcin! przywołuję Cię do porządku! :) Musisz się pogodzić z tym, że DOM czasami żyje własnym życiem i niestety czasami się zdarza, że coś się popsuje, coś zaszwankuje i to zazwyczaj w najmniej odpowiednim momencie. Ja wiem, że wszystko jest nowe i człowiek chciałby aby wszystko "szło jak z płatka", ale trudno nie zawsze tak się da. Złą energię wyładuj na czymś (może jakiś worek treningowy do mini boksu? ;) i walcz o swoje. Z ekipami tak to już jest, że tam gdzie widzą pieniądz to są prawie że na skinienie palcem, a gdy już chodzi o reklamację, to sprawa gorzej się przedstawia bo przecież nic nie zarobią. Trzymaj się ciepło, a alkohol "zabiezpiecz", ale na rychłą parapetówkę! :) Udanego dnia mimo wszystko życzę!
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-23 17:38:40
Moja Drogą, postaram się wylądować na czymś stres..obiecuję..;))) tylko wkurza mnie fakt, że wydaliśmy kupę kasy na całą instalację i coś nie działa tak jak powinno...wrrryyy
odpowiedz
Odpowiedź do domwfuksjach3
Data dodania: 2013-01-23 09:54:25
My liczymy że 2013 będzie szczęśliwy, czego i Wam życzymy!
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-23 17:40:01
Dzięki!! Może dam mu jeszcze szansę na poprawę :) pozdrawiam serdecznie!
odpowiedz
Odpowiedź do dom-w-lucernie-dwa
Data dodania: 2013-01-23 12:45:54
13 nie ma nic do tego...po prostu czasem coś się dzieje jak zawsze...a z ekipami to już tak jest...u nas komin od pół roku uszczelnia i chyba się sami za to weźmiemy na wiosnę...bo szkoda telefonów. Mam jedynie wniosek, że jak robi to trzeba bardzo pilnować, ale nie wszystko się da przewidzieć. My z kominem to mogliśmy lać wodę i sprawdzać czego nie zrobiliśmy to mamy za swoje...Z hydraulikiem gorzej sprawdzić i naprawić.
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-23 17:44:09
A no właśnie, nie ma to jakby człowiek porządnie przypilnowal, tylko znowu trzeba by chyba nie pracować tylko non stóp patrzeć ludziom na ręce...no ufam cały czas jednak, że to tylko drobne awarie, i później będzie już wszystko ok. I Wam również tego życzę...pozdrawiam :)!
odpowiedz
Odpowiedź do poliklet
Data dodania: 2013-01-23 16:32:41
Znam to uczucie, a raczej brak dla osób, które kasę biorą szybciutko, ale później w d... mają jak coś jest nie tak! Odpowiedzialnych i dbających o renomę jest mało:( Nie odpuszczaj, powodzenia!
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-23 17:46:08
Dzięki za wsparcie ;) masz rację trzeba być twardym a nie miętkim....;))))
odpowiedz
Odpowiedź do dorotaol
Data dodania: 2013-01-23 16:40:26
Nie martw się na zapas, na pewno nic się więcej nie zepsuje. Fakt że człowieka szlak trafia, jak widzi nowy dom i co chwila coś nie działa. I na dodatek wykonawca się nie poczuwa do gwarancji. Ja mam dobry sposób na takich: DZWONIĘ 3 razy a później jadę i robię "PORZĄDEK" osobiście np u hydraulika na sklepie przy klientach ;D skromnie powiem że DZIAŁA :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-23 17:35:11
Kurcze tylko ja niestety nie umiem robić takich zadym..jestem chyba za grzeczny..;) ale w takich przypadkach wysyłam moją kochaną żonie a Ona potrafi zjechać człowieka..oj tak muszę ją chyba nakłonić do interwencji ;))))
odpowiedz
Odpowiedź do elektron
Data dodania: 2013-01-24 23:17:12
Też mi się kiedyś wydawało że nie umiem, ale jednak życie pokazało inaczej i dobrze:) Pozdrawiam i zapraszam do mnie:)
odpowiedz
Odpowiedź do lawendahalinow
Data dodania: 2013-01-23 17:18:17
Tylko bez stresu,szkoda nerwów .Wszystko bedzie ok,pozdrawiam i trzymam kciuki:))
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-23 17:48:35
Dziękuję ślicznie :) dam znać jak się już uporam z tym nieszczęsnym hydraulikiem....jeśli wcześniej go nie zamorduje ;))) pozdrawiam cieplusio
odpowiedz
Odpowiedź do edytairadek
Data dodania: 2013-01-23 21:12:55
Nie pierwsza i pewnie nie ostatnia awaria !!! takie jest już życie :) Głowa do góry przecież budujecie piękny dom i takie wypadki nie powinny zabierać Wam tej radości !!!! :) A co do fachowców to z nimi juz tak jest póki jest kasa to na ranę przyłożyć na ranę ,a jak kasa już nie płynie to szukaj wiatru w polu !!!!
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-23 21:25:01
A no właśnie, u mnie jest ten problem że mają zapłacone za całość i teraz właśnie ciężko ich doprosić o przyjazd i naprawienie uszkodzonego zaworu. Teraz wiem, że zawsze choć niewielką kwotę trzeba zostawić na ewentualne wystąpienie awarii w przyszłości, tak jak w moim przypadku..:) Ale jak to mówią mądry Polak po szkodzie..:)
odpowiedz
Odpowiedź do marta--dariusz
Data dodania: 2013-01-27 23:34:55
re
Dzięki :-) Co do gazu to w dzisiejszych czasach może się wszystko zdarzyć, ale jakby co to nie mam żadnych układów z Putinem ;-) Co do podłogi to niby wybraliśmy ale jeszcze musimy zobaczyć jeden kolorek bo z necie nam się spodobał, ale na żywo może być ciut inaczej. A Wy jakie deski wybraliście? I ile jeśli wolno zapytać wyszła Was kuchnia szafki + sprzęt? Co do zimy to już szkoda słów bo myślałem że dzisiaj rano ostatni raz odśnieżałem, ale teraz od 3 godzin tak sypie to białe gówno ;-) że rano znowu będę machał tą zmiotką. I denerwuje mnie że ta plejta jak to zacznie topnieć będzie się długo utrzymywać :-) Kiedy się wprowadzacie? Również pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-29 06:53:13
Szafki do kuchni wyniosły nas 20 tys. Natomiast sprzęt, który jest w zabudowie to ok 7 tys. ale tylko dlatego,że express do kawy w zabudowie kosztuje chore pieniądze,a ja uwielbiam kawę i musiałem go mieć ;). Co do desek to jesteśmy na końcowym wyborze, czekamy tylko na próbki. Chcieliśmy początkowo położyć deskę olejowaną ale że jesteśmy już wykonczeni finansowo musimy z niej zrezygnować i położyć coś tańszego... ;/ Najprawdopodobniej będzie to jakiś dąb.... Co do samej przeprowadzki to zobaczymy, jak się uda to może na Wielkanoc, mam już dość mieszkania z Teściową ;)))))
odpowiedz
Odpowiedź do ciesielczaki

Nowy rok - nowe fotki..:)

Data dodania: 2013-01-18
wyślij wiadomość

Witam Was serdecznie w Nowym Roku!!!

Nadszedł czas abym i ja się znów odezwał, zwłaszcza że jest u nas trochę nowości :)

Jak wiecie jesteśmy cały czas na etapie wykończeń wnętrz. Za nami spora część prac malarskich, mamy praktycznie wykończone łazienki. Największym jednak zmartwieniem spędzającym sen z powiek jest cały czas nieszczęsny wybór podłogi oraz zabudowa schodów :(. Niestety pomimo powiększającego się kryzysu to cholercia to co się nam podoba, zamiast tanieć to drożeje...:/  totalna masakra...

Na dodatek na koniec roku spotkała nas jeszcze niemała porażka z roletami.... Ponieważ panowie, którzy u nas non stop pracowali wyjechali na Święta i nowy rok do domu, postanowiłem skorzystać z tego "bajeru" jakim jest możliwość sterowania pilotem wszystkich rolet. Szczęśliwy i zarazem bardzo ciekaw efektu wcisnąłem klawisz i czekałem na piękny widok opuszczających się rolet i.....mina mi zrzedła...owszem zaczeły się opuszczać ale nie wszystkie angry....mocno zaniepokojony podjąłem się zatem próby opuszczenia rolety "ręcznie" poprzez standardowe zepnięcie kabelków(nie mamy jeszcze przycisków) no i nic.....sprawdzenie bezpiecznika też nic nie dało...została cała nadzieja w panu elektryku. Ten pojawił się w ubiegłą sobotę i zaczął "badać" temat...i kolejne nieszczęście, żeby wybadać co się stało trzeba było zajrzeć do wszystkich puszek, w których zostały ukryte sterowniki do rolet. Hehehe a ja głupi nie posłuchałem się wcześniej mądrzejszych ludzi i mówiłem żeby puszki zatynkować, pochować będzie przecież ładniej jak ich nie będzie widać......teraz wiem że to nie był dobry pomysł...nie mając zdjęć przy sobie elektryk rozpoczął poszukiwanie puszek, na świeżo pomalowanych ścianach buuuu...a było tak ładnie...a tu od nowa rozpierducha...i tak na nasze szczęście w nieszczęściu całkiem dobrze sobie poradził i dużo nie napsocił...

Po sprawdzeniu wszystkich rolet, okazało się że 4 sterowniki szlag trafił - ale jak przecież nawet nie było okazji żeby z 5 razy rolety zamknąć czy otworzyć....angryangryangry jakaś porażka i jeszcze okazało się że nie są juz na gwarancji - patrzę w necie 112 zł sztuka.....no żesz w mordkę...ładnie się ten rok zaczyna....nieprzewidzianymi kosztami...

Na koniec oczywiście kazałem puszki zostawić na wierzchu - na wszystkich oknach tam gdzie są zamontowane rolety...i wiecie ?po zamalowaniu ich - praktycznie ich nie widać....a można było tak zrobić od początku ;)))

Na koniec bo się jakoś rozpisałem, przedstawiam fotorelację z wykończonych pokojów, kominka, oraz przedstawię Wam historię pewnej ściany......

Zapraszam :))

a rozpoczynam od całego sprawcy zamieszania.....sterownik do rolet - bubel nie z tej ziemi, ale o zgrozo innych na rynku nie znalazłem ;///

blog budowlany - mojabudowa.pl

a poniżej nowe "dziury"....

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Poniżej wykończony już kominek masą betonową i zaimpregnowany....:) Wygląda jak dla nas rewelacyjnie...

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

ramka wokół obudowy na telewizor, również została wykonany z tej samej masy betonowej co kominek, dodatkowo zostanie doświetlona ledami...

Dalej zajrzymy na chwilę do naszej sypialni, gdzie jest już przygotowana ściana pod jakiś włochaty dywan..??? ponoć ma to fajnie wyglądać i również będzie doświetlony ledami. Najważniejsze że łóżko już czeka ;))))

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

dalej nasze WC dla gości...

blog budowlany - mojabudowa.pl

również poła ścian w masie betonowej, brakuje już tylko otoczaków wysypanych pod umywalką oraz gałęzi bambusa w rogu...

no i kolejna odsłona jednej ściany u dzieci w łazience..

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

I na sam koniec efekty prac nad ścianą przy schodach prowadzących na piętro. Ponieważ budujący Lawędę wiedzą dobrze że jest to ogromna ściana i trudno ją wykończyć w ciekawy sposób tak aby mogła się stać jednym z czołowych punktów w domu...niektórzy dają tapetę inni kamień a my postanowiliśmy ją "zardzewić".....ciekawe co?... 

Postanowiliśmy naszą ścianę poprostu pomalować specjalną farbą, która zawiera w sobie kawałki metalu a nastęopnie popsikać ją specjalnym aplikatorem który wchodzi w reakcję z tymi opiłkami metalu i wytwarza się rdza...Po 24 h ścianę tak pomalowaną maluje się jeszcze tzw "blokerem" aby zastopować reakcję dlaszego rdzewienia farby...sami zresztą zobaczcie jak to wygląda :) Myślę że wyszło bardzoooo ciekawie :))

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

ten kolor to pierwszy podkład...

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

dla uatrakcyjnienia całości została wykonana dodatkowo tak gałąź.... 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

a teraz na ten podkład poszła farba z opiłkami metalu(niestey zdjęcia z tel..) :(

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

no i efet prawie końcowy - po zardzewianiu.....

 

tadam!!!!!!!

 

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

I to koniec...uffff zeszło się trochę z tym wpisem....ale myślę że było warto..:))))

Idę jeszcze zerknąć do Was:)))

Dobrej nocki

Paaa

 

18Komentarze
blanca  
Data dodania: 2013-01-19 10:37:03
Rdzawa ściana niczym obraz się prezentuje, pięknie. Masa betonowa to też świetny pomysł, zwłaszcza na kominku i w łazience; tam mi się najbardziej podoba. Wszystko bardzo oryginalne:) Przez Was mam znów burzę mózgów hehe. Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-21 21:30:28
Dziękujemy :) Faktycznie jak się tak przyjrzeć to ściana prezentuje się niczym obraz :) No i nie ma jak komuś namieszać w głowie :D Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do blanca
Data dodania: 2013-01-19 10:50:10
Odważnie z tą rdzawą ścianą:) A "betonowy" kominek i łazienka to strzał w dziesiątkę, super!
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-21 21:37:47
Sami byliśmy do końca niepewni jak to będzie wyglądać, ale teraz wiemy że to był dobry pomysł :))Jak dojdą schody, oświetlenie, poręcz to efekt końcowy powinien być dość efektowny ;))Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do dorotaol
Data dodania: 2013-01-19 12:41:12
Duzo pracy juz za wami widze :) fajnie tak... :) Scianka w salonie pomysłowa... bardzo mi sie podoba.. I pierwszy raz słysze o rdzawej farbie :) Jak ja jeszcze jestem do tyłu z takimi nowinkami :) Ale mnie ineteresue temat z ta skrzynka roletowa... Mozesz wrzucic jakies zdjecie jak to wyglada po zamalowaniu tej skrzynki? Bede mocno wdzieczna :) Pozdrawiamw as...
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-21 21:45:23
Nie do końca zrozumiałem co chcesz zobaczyć na zdjęciach czy fotki całych skrzynek z silnikiem w jaki sposób jest zamontowana na oknnie? W poście tylko chciałem przekazać swoją myśl wszystkim tym którzy mają zamiar mieć sterowanie w roletach pilotem aby nie chować pod tynkiem samych sterowników, bo jak się okazało w moim przypadku są dość wadliwe i później łatwiej takie wieczko otworzyć bez niepotrzebnego psucia ściany :))) Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do katka-lawenda
Data dodania: 2013-01-21 22:05:41
Ach, już rozumiem... myślałam, że chodziło o skrzynke gdzie jest schowana roleta i że tę skrzynkę warto miec gdzies na wierzchu by w razie awarii mozna tam było zajrzec... No i chodziło mi o te zamalowanie, ze jest prawie niewidoczne, tzn nie różniące sie :) Ale już rozumiem, wiec prosze uznaj, ze nie było pytania :) Pozdrawiam was
odpowiedz
Odpowiedź do lawendahalinow
Data dodania: 2013-01-19 15:51:30
Kominek wyszedł bardzo ładnie chodź podejrzewam że zdjęcie nawet w połowie nie oddają jego piękna !!!! Łazieneczka dzieciaków super na pewno są bardzo zadowolone !!! Gratulacje !!! No i życzę Wam w Nowym Roku Wszystkiego dobrego :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-21 21:48:39
Dzikuję ślicznie :) to fakt że na żywo wszystko lepiej wygląda :) Dzieci jak na razie też są zadowolone a najbardziej ze słuchawki w wannie :))
odpowiedz
Odpowiedź do marta--dariusz
Data dodania: 2013-01-19 15:59:21
Ta zardzewiała ściana ,super!!! kominek też fajnie wygląda,masa pracy za Wami,pozdrawiam:))
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-21 21:49:23
Dziękuję pięknie! Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do edytairadek
Data dodania: 2013-01-21 22:13:32
No hej, hej :) Czytałam już Twój post podczas zajadania pizzy, ale już nie chciałam Cię wtedy denerwować ;);) Wyobrażam sobie jak bardzo te francowate sterowniki musiały Cię w....nerwić! Czemu nigdy nie może być całkiem dobrze, tylko coś się musi posypać... Z tą rdzawą ścianą nie powiem, odważnie!!! Ja podobnie jak koleżanka powyżej jestem bardzo do tyłu jeśli chodzi o znajomość tematów wykończeń ścian itd... ale mam nadzieję, że za jakiś czas siłą rzeczy temat zgłębię. Te betonowe wykończenia wyglądają bardzo, bardzo nowocześnie, z tymże wiadomo dojdzie podłoga, oświetlenie i efekt będzie jeszcze inny. A właśnie apropos podłogi to jak tam sytuacja? Znalazłeś już coś ciekawego dla Was? Pamiętam, że miałeś trochę z nią problem. A odnośnie uwielbienia dzieci dla słuchawki prysznicowej to wcale im się nie dziwię, sama bym się z taką żabką pobawiła!;) Pozdrawiam cieplutko bo znów mrozy idą! papa
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-22 08:06:12
A to teraz już wiem dlaczego tak mało mam komentarzy propos tej ściany ;-) widzę że nie wszystkim się podoba hehehe. Ale my lubimy takie klimaty i nowoczesność łączyć z ciepłem ;)) a wracając do Twojej pizzy to chyba w sobotę sobie zrobię bo narobilas mi ogromnego smaka hehehe... Ps. Co do mrozów to Wariatowi właśnie kończę robić gatki na drutach..hihi paaa
odpowiedz
Odpowiedź do domwfuksjach3
Data dodania: 2013-01-22 22:07:39
Hej Witam:) Ale faktycznie nie miła sprawa z tymi roletami, no kto to widział, żeby się zepsuły skoro jeszcze nie działały. I tu moje pytanie czy ja też mam takie sterowniki przy roletach bo niby nasz elektryk podłączył wszystkie rolety w jednym miejscu ale czy to rychnie;P!! Kominek masz wykończony MAGNATEM tą mieszanką 'betonową' i na koniec maluje się lakierem, który jest w zestawie?? Oglądaliśmy to na YTube i właśnie tak chcemy wykończyć nasz kominek i odcisnąć jeszcze jakieś krzywe deski na tym:) Podoba mi się też szary wucetek:)) Pozdrawiam i zapraszam do mnie:)
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-22 22:48:01
Hej:) Jeśli możesz sterować roletami pilotem, to na pewno masz zamontowane podobne sterowniki i naprawdę szczerze polecam aby mieć je pod ręką :) a nie chować pod tynkiem.. Jeśli chodzi o masę betonową to my akurta mamy nie z Magnata a z FOX'a. Magnatem mamy pomalowane ściany :)
odpowiedz
Odpowiedź do elektron
Data dodania: 2013-01-23 16:45:28
A to muszę tego FOXa poszukać i porównać:) Jeśli chodzi o rolety to już wiem jak u nas jest. Mamy faktycznie wszystkie 5 w jednym miejscu, ale połączone kabelkami, a nie na pilota. Poprostu elektryk zrobił nam je w jednym miejscu, żebyśmy nie musieli latać do każdego okna. Pozdrówki :)
odpowiedz
Odpowiedź do lawendahalinow
Data dodania: 2013-01-22 23:41:45
Coraz piękniej u Was :-) My "już" mamy wyszpachlowany dół i teraz weszli na górę robić płyty. Pewnie do Wielkanocy się wprowadzicie :-) Mam pytanko, czy ten kibelek dla gości to Koło model Ego?
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-23 09:01:55
Hej, dzięki :) mam nadzieję, że wkrótce i Ty coś nowego wrzucisz na bloga :). Co do wc to jest to kibelek Artvillano model TP 011 IM. Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do ciesielczaki
lawendahalinow
ranga - mojabudowa.pl mistrz
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 154401
Komentarzy: 893
Obserwują: 113
On-line: 9
Wpisów: 101 Galeria zdjęć: 480
Projekt LAWENDA A
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Halinów
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 październik
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 marzec
2011 luty

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik