Krótko o ogrodzeniu
Tak jak obiecałem dziś, króciutki wpis o zamontowanym w dniu dzisiejszym ogrodzeniu :))) Panowie zakończyli dziś etap z zamontowaniem wszystkich przęseł oraz furtek :) Zostanie nam tylko montaż bramy, ale to już po Nowym Roku a to dlatego, że zalana wczoraj ława pod bramę musi sobie chwilę poleżeć :))
Co do samych przęseł to poszliśmy na prostotę czyli nić zmyślnego, ale nam bardzo się podoba :) Jedna przykra wiadomość, to fakt, że już na wiosnę trzeba będzie chwycić za pędzel i farbę i brać się za malowanie całości, bo na przęsłach i bramie położony jest jedynie podkład( a tak ładnie i solidnie wygląda, tak trwale wydawałoby się ;)) No ale myślę, że będzie to niezła frajda, choć to będe mógł zrobić sam lub zagonię żoncię hehe..
a na koniec z racji zbliżającej się "trzydziechy" (szkoda, że nie w życiu;) ) to składam Wam wszystkim serdeczne ukłony do samej ziemi. Dzięki że jesteście i macie chęć do mnie zaglądać .
Bardzo bardzo dziękuję !!!!!!!!
I obiecane fotki ogrodzenia: