Tak jak prawdziwe misie tak i my zrobiliśmy zapasy na zimę Materiały do ocieplenia domku czyli styropian, wełna kleje i inne duperele dotarły w ubiegłym tygodniu. Mam tylko nadzieję, że kupno w tym momencie było dobrym posunięciem, bo jak się okaże że na wiosnę będą tańsze to chyba sobie strzelę w kolano....
Teraz spokojnie mogę wyczekiwać wiosny z nadzieją, że ta nie będzie się ociągać :)))
W zimę spokojnie będzie można pomyśleć o wykończeniu i wizualizacji wnętrz bo tych jest wiele, oczywiście będę się dzielił naszymi pomysłami jak te zaświtają nam w głowie
W tej chwili intensywnie myślę nad wyborem pieca do ogrzewania naszej Lawendy.... Osobiście skłaniam się ku dwóm firmom - Vaillant oraz Dietricha... Chciałbym wybrać taki model, który byłby kompatybilny z kominkiem(mamy zamiar mieć kominek z płaszczem wodnym), podłogówką oraz żeby miał możliwość pracy w 2,3 odrębnych obiegach grzewczych(czy jak to się tam zwie) :)) - chodzi mi o to aby w razie potrzeby odłączyć np ogrzewanie góry jak np dzieciaki wyjadą na ferie itp...
Czy Wy już macie wybrane piece, możecie podzielić się swoimi myślami i wyborami?
Pozdrawiam serdecznie
A poniżej nasze zapasy